Edukacja
A zatem NEUROFAKTY:
Co z tego wynika dla nas?
Przede wszystkim możemy podjąć naukę w każdym wieku, gdyż im mamy więcej połączeń neuronowych, tym skuteczniej i szybciej działa nasz mózg. Łączymy nową wiedzę z już nabytą – na zasadzie skojarzeń. Dodatkowo wykonujemy pracę domową, co gwarantuje ciągłość oddziaływań, a w prostym języku – powtórki mają kluczową rolę w procesie nauczania.
A od czego zależy motywacja? Wyróżniamy 3 czynniki:
Co z tego wynika dla nas?
Poziom dopaminy zwiększa się, jeżeli pokazujemy cel (np. językowy) jako korzyść lub nagrodę, zatem kluczem do efektywnych zajęć są pierwsze minuty lekcji, podczas których trener językowy udowadnia, dlaczego dany temat jest potrzebny, atrakcyjny i możliwy do zrealizowania. Co ciekawe mózgowi potrzebny jest stres na odpowiednim poziomie, by wydzielać neuroprzekaźniki mobilizujące do działania.
Ciekawostką jest, że neurony lustrzane nie uruchamiają się patrząc na czynność, która jest wyświetlana na ekranie – prawdopodobnie dlatego programy edukacyjne oparte na mimowolnym naśladowaniu (np. programów do naśladowania języka) są nieskuteczne – potwierdzono to w badaniach tzw. deficytu video (Anderson i Pempek, 2005, Zack i inni 2009).
Co z tego wynika?
Postawa trenera językowego rzutuje na zachowanie czy emocje uczniów – dlatego właśnie często tak wielki problem sprawia nauka w szkole.
Co z tego wynika dla nas?
Stres jest wpisany w rozwój i proces uczenia się, jednak musi być utrzymany na optymalnym poziomie – tę rolę spełniają nasi trenerzy językowi (https://einfachso.pl/trenerzy-jezyka-niemieckiego-warszawa/).
© Wpis „Neurodydaktyka, czyli jaki sens ma uczenie się nauczania? – ciekawostki o neuromitach i neurofaktach (2)” jest materiałem autorskim Szkoły języka niemieckiego w Warszawie einfach so!
KATEGORIE WPISÓW
UDOSTĘPNIJ
Jeśli podoba Ci się ten wpis,
prosimy – podaj go dalej!