W wakacje mam trochę mniej pracy, więc postanowiłem w końcu ogarnąć ten niemiecki – nie tylko „dla zasady”, ale żeby faktycznie coś z tego było. Zacząłem szukać intensywnego kursu niemieckiego latem i tak trafiłem na einfach so! Od razu poczułem, że to miejsce ma inny klimat niż typowa szkoła językowa.
Tak, dokładnie. Kurs był finansowany przez firmę, więc teoretycznie mogłem po prostu „odhaczyć” obowiązek. Ale zupełnie niespodziewanie… niemiecki mi się spodobał! Zwłaszcza że lekcje często mieliśmy na świeżym powietrzu – zero nudy, fajna energia i totalnie inna dynamika niż w szkolnej sali. Najlepsze były zajęcia z lektorem Dominikiem, który pasjonuje się kuchnią i jest świetnym kucharzem! Na jedne zajęcia przygotował nam próbkę niemieckiej kuchni!
Przede wszystkim prowadzący – bardzo ludzcy, zabawni, bez ciśnienia. W einfach so! naprawdę stawia się na to, żeby uczestnik czuł się swobodnie, a jednocześnie robił postępy. Miałem wrażenie, że uczę się nie tylko „z podręcznika”, ale też z życia – kontekstu, rozmów, sytuacji. To właśnie sprawia, że ta wiedza zostaje.
Jeśli ktoś ma wolniejszy czas w wakacje i potrzebuje konkretnego efektu – jak najbardziej! Taki intensywny kurs wakacyjny niemieckiego daje ogromnego kopa do przodu. Oczywiście trzeba się zaangażować, ale w tej atmosferze to przychodzi naturalnie. I co najważniejsze – widzisz efekty od razu.
Obserwuj nas w mediach społecznościowych i skontaktuj się z nami w razie pytań.
Używamy plików cookie, aby przechowywać i uzyskiwać dostęp do informacji o urządzeniu. Zgoda pozwala nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania. Brak zgody może ograniczyć funkcje strony.